W pobijaniu rekordów Guinessa najpiękniejsze jest to, że przy odrobinie chęci i dobrej woli każdy znajdzie odpowiadającą mu kategorię. Tak było również w przypadku pracowników sieci hoteli IHG w Wielkiej Brytanii, którzy spróbowali swoich sił w grupowym zakładaniu poszewek na poduszki.
Determinacja, zgranie i gotowość do pracy pozwoliły obsłudze hotelowej ubrać w poszewki aż 12 580 poduch w regulaminowym czasie jednej minuty. Zawodnicy podzieleni na grupy: kuchnia, utrzymanie porządku i bar połączyli siły w jednym zgodnym celu: zapisaniu swoich imion w sławnej Księdze Rekordów Guinessa.
„Gdy usłyszeliśmy, że rekord został pobity, skoczyliśmy z radości. Uczciwie zakładaliśmy, że mieliśmy duże szanse, jednak nikt nie spodziewał się, że wypadniemy aż tak dobrze. To był dzień, który zapamiętają wszyscy nasi pracownicy”, wypowiada się menedżer jednego z hoteli.
„Nie wiemy, czy w przyszłym roku też podejmiemy się takiego samego wyzwania. Jeżeli nie, to na pewno spróbujemy swoich sił w podobnej kategorii, na przykład w ścieleniu łóżek na czas”, dodaje.
To cudowne uczucie być częścią czegoś tak spektakularnego.
