Mieszka w Ocean Park w Hong Kongu, jej imię to Jia Jia i właśnie skończyła 37 lat. Interesują się nią media z całego świata, bo mimo trzydziestki na karku, jest już staruszką. Poznajcie najstarszą pandę świata!
Jia Jia swoim wiekiem pobiła niezwykły rekord, ponieważ jest pandą, która jak dotąd najdłużej przeżyła w niewoli. 37 lat solenizantki to w przeliczeniu na ludzki wiek aż 111 lat! Tym bardziej zadziwia kondycja zwierzaka, który jak na swój wiek, trzyma się całkiem dobrze, jest bardzo sprawne fizycznie i jedyne, co mu dokucza, to nadciśnienie i katarakty. Oprócz tego, jak twierdzi jej weterynarz Paolo Martelli, panda coraz dłużej śpi i z wiekiem jest coraz leniwsza. Ze względu na brak bambusów, które w naturalnym środowisku są najważniejszym składnikiem jej pożywienia, dieta Jia Jia musi zawierać także suplementy.
Bohaterka święta po celebracji urodzin zajadała się przygotowanym specjalnie dla niej piętrowym tortem, który składał się z lodu i soku owocowego z wielką liczbą 37 na szczycie. Sympatyczny miś otrzymał dwa tytuły rekordzisty za jednym zamachem – jest najstarszą żyjącą pandą w niewoli, a zarazem najstarszą pandą żyjącą kiedykolwiek na świecie. Wiek, którego dożywają pandy w niewoli to 30 lat, a w stanie dzikim radzą sobie gorzej – żyją zaledwie 18 do 20 lat. Rekordzistka miała szóstkę dzieci, z czego czworo nadal żyje (być może to materiał na kolejnych rekordzistów?).
Jia Jia urodziła się w 1978 roku w prowincji Syczuan w Chinach i pierwsze dwadzieścia jeden lat przeżyła na wolności, skąd została przetransportowana do Hong Kongu w marcu 1999 roku, gdzie pozostaje do teraz. Jej imię można przetłumaczyć jako „znakomitość”, „perfekcję” lub „doskonałość”. Poprzedni rekord długości życia należał do samca pandy imieniem Du Du, który żył w chińskim Wuhan Zoo w prowincji Hubei, dożywając dostojnego wieku 36 lat (o rok mniej, niż obecna rekordzistka).
Dodajmy, że pandy to gatunek ściśle chroniony – ze względu na szkodliwą działalność człowieka, głównie wycinanie lasów bambusowych i konieczność przesiedlenia zwierząt na inne terytoria spowodowały, że obecnie na wolności znajduje się mniej niż 2 tysiące osobników.
