Prawdziwą gratkę dla wszystkich miłośników motoryzacji rolniczej przygotowały w ten weekend władze miejscowości Grand Island w stanie Nebraska. Na dorocznym festynie widzowie mogli podziwiać bicie rekordu Guinessa w kategorii na największą paradę traktorów na świecie.
Traktorzyści, którzy do Grand Island zjechali się z całych Stanów Zjednoczonych, mieli do pobicia poprzedni wynik wynoszący 745 ciągników, ustanowiony w Eibach w Niemczech.
Jedynym wymogiem do wzięcia udziały w biciu rekordu było posiadanie maszyny starszej niż 30 lat. Po ustawieniu się na linii startowej, kierowcy musieli przejechać 3,5 km wokół toru, przy którym odbywał się festyn.
Łącznie w największej paradzie ciągników na świecie wzięło udział dokładnie 1139 pojazdów wraz z kierowcami, z których najstarszy był dumnym 88-letnim weteranem wojennym z Iowa.
