Na torze wyścigów konnych Churchill Downs w Kentucky zaprezentowano najnowsze cudo techniki – największy na świecie monitor komputerowy o rozdzielczości 4K. Zajmuje powierzchnię 1 414,36 m² i mierzy 52 metry szerokości na 27,4 metry wysokości.
Za realizację tego przedsięwzięcia odpowiada amerykańska firma NVIDIA, znana w środowisku informatycznym jako główny producent kart graficznych dla komputerów z serią GeForce.
Swoją gotowość do wzięcia udziału w projekcie, którego nie podjął się jeszcze nikt w historii, zgłosiły setki fanów technologii komputerowych. Spośród nich NVIDIA wybrała dwóch graczy, Justina Munoz z San Francisco i Toma Lounsbury z Arkansas i postawiła przed nimi nie lada wyzwanie – stoczenie pojedynku na największym monitorze świata. Grą, w której zmagali się zawodnicy była Borderlands: The Pre-Sequel.
Nagrodą dla obydwu uczestników, poza uczestnictwem w ustanowieniu rekordu Guinnessa, była karta graficzna GeForce GTX 980, czyli obecnie najbardziej zaawansowany system na rynku, ten sam, który zasilał rekordowy ekran. Zwycięzcą pojedynku okazał się Tom i to właśnie on wrócił do domu z dodatkowym gadżetem: zaawansowanym zestawem gracza z monitorem 4K.
Organizatorzy nie mogli sobie wymarzyć lepszego przebiegu wydarzenia. Grę ustawiono oczywiście w najbardziej wymagającym graficznie trybie ultra, z którym procesor poradził sobie bez najmniejszych problemów. Jedyną trudnością był sprzęt, który w gorącym słońcu Kentucky zaczął się delikatnie przegrzewać, ale nawet to nie przeszkodziło załodze NVIDIA zdobyć upragnionego rekordu.
