Cracovia Maraton

Tym razem niestety nie udało się pobić rekordu Guinnessa w kategorii najszybsze pokonanie maratonu dryblując piłką Trzymamy kciuki za pobicie tego rekordu następnym razem!

To będzie dopiero rekordowy bieg w maratonie! Nie o sam fakt pokonania dystansu ponad 42 kilometrów tu chodzi, a o najszybsze pokonanie maratonu dryblując piłką!

Podczas 17. PZU Cracovia Maratonu, który odbędzie się 22 kwietnia 2018 roku na terenie Krakowa, pan Dariusz Kołodziejczyk będzie bił rekord Guinnessa. Będzie to nie lada wyzwanie! Aby rekord Guinnessa w kategorii najszybsze pokonanie maratonu dryblując piłką (ang.: fastest marathon dribbling a football) został oficjalnie zatwierdzony pan Dariusz musi pokonać dystans dokładnie 42 kilometrów i 195 metrów w czasie krótszym niż 3 godziny 29 minut i 55 sekund, ponieważ tyle właśnie wynosi aktualny rekord w tej kategorii, należący do Duńczyka – Jana Schrødera La Caille.

Niewtajemniczonym wyjaśniamy, że dryblowanie to nic innego jak toczenie piłki nożnej przy nodze, po ziemi. Z wytycznych nadesłanych przez Guinnessa, wynika także, że piłkę należy dryblować przez cały czas, kiedy zawodnik się porusza, często zmieniając jej kierunek. Dalekie wysunięcia piłki do przodu i dobieganie do niej nie będą uznawane i będą podstawą do zdyskwalifikowania próby.

Dariusz Kołodziejczyk, to  osoba nietuzinkowa. Ma 27 lat, pochodzi z Knurowa i przez długi czas był związany zawodowo z tamtejszą kopalnią węgla kamiennego. Jego pasja do piłki nożnej wzięła jednak górę i aktualnie pan Dariusz  jest zawodowym piłkarzem freestylowym. 22 lipca 2017 roku w wielkopolskim Czeszewie podbijał piłkę nożną bez przerwy za pomocą każdej części ciała oprócz rąk przez 3 godziny i 11 minut, ustanawiając tym samym Rekord Polski. Zmiana kariery okazała się przełomowym momentem w życiu Pana Dariusza Kołodziejczyka. Chcąc udowodnić sobie i pozostałym, że stać go na jeszcze więcej, postanowił podjąć próbę bicia rekordu Guinnessa.

Rekordowy maraton rozpocznie się na Rynku Głównym w Krakowie, punktualnie o godzinie 9:00. Przyjdźcie koniecznie i dopingujcie Pana Dariusza! Jak sam mówi: „Myślę że jestem w stanie pobić rekord Guinnessa. Bardzo dużo trenuję i chciałbym to zrobić w czasie 3 godzin i 20 minut.

Trzymamy kciuki!