Wielu z nas zna kogoś, kto ma duże stopy. Jednak znajomi pewnego Wenezuelczyka mogą pochwalić się znajomością osoby o największych stopach na świecie!
Pan Jeison Orlando Rodriguez Hernandez z miasta Maracay w Wenezueli skończył dopiero 20 lat, jednak już jest rekordzistą Guinnessa w kategorii największych stóp u żyjącego człowieka. Stopy Wenezuelczyka mają odpowiednio 40,1 centymetra długości (prawa) i 39,6 centymetra (lewa).
Jak łatwo się domyśleć, posiadanie tak dużych stóp wiąże się z wieloma utrudnieniami w życiu, jak problem ze znalezieniem butów – w młodości Jeison sam szył sobie obuwie z tkanin, jednak wytrzymywało na jego nogach kilka tygodni i zmuszało go niekiedy do wędrówek boso. Pan Hernandez zawsze zazdrościł przechodniom ich częściej spotykanych w naturze rozmiarów stopy.
Jego lata szkolne również nie należały do najłatwiejszych, bowiem wyróżniając się ogromnymi stopami, często padał ofiarą dyskryminacji i przytyków ze strony rówieśników. Dopiero odpowiednie badania wykazały, że za ogromnym rozmiarem tej konkretnej części ciała stoi nadczynność przysadki mózgowej, odpowiedzialnej za nadmierną produkcję hormonu wzrostu, która wywołuje chorobę, zwaną akromegalią.
Na szczęście, Wenezuelczyk nie został pozostawiony na lodzie ze swoim niespotykanym darem – aby rekord Guinnessa został uznany, jeden z niemieckich szewców, specjalizujący się w produkcji obuwia o niestandardowych rozmiarach wykonał dla niego buty na specjalne zamówienie, dzięki czemu dostarczył szczegółowych pomiarów stopy rekordzisty do komisji Księgi Rekordów Guinnessa.
Poprzednikiem pana Hernandeza był Marokańczyk Brahim Takioullah (zdjęcie poniżej), wyposażony w stopy o nie mniej imponujących rozmiarach – jego lewa stopa mierzy 38,1 centymetra, zaś prawa jest o 0,6 centymetra od niej krótsza.