IV Dixie Rajd Old Mobile
Tym razem niestety nie udało się pobić Rekordu Polski na najwięcej osób grających na tarkach jednocześnie. Trzymamy kciuki za pobicie tego rekordu następnym razem!
Tegoroczna, czwarta już edycja szczecinieckiej imprezy plenerowej Dixie Rajd Old Mobile, podczas której króluje jazz i stare samochody, zapowiada się iście rekordowo.
Nie tylko liczba zabytkowych samochodów, które wezmą w tym roku udział w paradzie będzie rekordowa. Podczas wydarzenia mieszkańcy Szczecinka staną przed szansą ustanowienia zupełnie nowego Rekordu Polski na najwięcej osób grających na tarkach jednocześnie.
Nie przesłyszeliście się, chodzi dokładnie o stare tarki do prania, których kiedyś używały nasze babcie. Okazuje się, że obecnie świetnie sprawdzają się w roli profesjonalnego instrumentu muzycznego. Aby rekord został oficjalnie zatwierdzony przez Biuro Rekordów, tą samą melodię na tarkach musi zagrać jednocześnie przynajmniej 100 osób. Podczas rekordowego grania na tarkach, muzykom będzie akompaniował traktor przywieziony na miejsce bicia rekordu. Jego regularna praca silnika będzie rytmem perkusyjnym, do którego dołączą się muzycy z tarkami.
Impreza zacznie się w piątek 27 lipca, od tradycyjnej parady ulicami miasta, w której wezmą udział muzycy zespołu Dixie Band oraz aż 22 zabytkowe auta.
Bicie rekordu rozpocznie się o godzinie 16:30 przed CK Zamek w Szczecinku. Do udziału w oficjalnej próbie zaproszeni są zarówno mieszkańcy Szczecinka jak i przyjezdni goście. Najważniejsze, żeby mieć przy sobie tarkę do prania. Jak zapewniają organizatorzy, można ją z łatwością kupić w Internecie za niewielkie pieniądze.
Zaraz po zakończeniu rekordowego grania na tarkach, na scenę wyjdzie zespół Dixie Band, który przeniesie wszystkich uczestników wydarzenia do magicznej krainy, gdzie będzie królował tradycyjny, klimatyczny jazz.
Zespół Dixie Band tworzy ośmiu zgranych ze sobą muzyków – Estera Naczk (wokal), Andrzej Prokopowicz (trąbka), Rafał Mizdalski (puzon), Karol Ostrowski (klarnet), Andrzej Zieliński (pianino), Waldek Gołdon (banjo), Sławomir Polak (bas) i Tadeusz Chudzik (perkusja). Wszyscy kochają to co robią. Wystarczy zobaczyć ich na scenie i staje się oczywistym, że urodzili się po to by grać i tworzyć. Improwizacja płynie w ich żyłach, a zabawa dźwiękiem to ich drugie imię.