Różne osoby na przestrzeni lat kolekcjonują inne, cenne rzeczy. Dla jednych powodem do dumy jest największa kolekcja znaczków, dla innych kolekcja pluszowych misiów, a dla jeszcze innych… największa kolekcja zegarów. Poznaj wyjątkowego kolekcjonera – rekordzistę, który dzięki swojej niecodziennej pasji trafił prosto do Księgi Rekordów Guinnessa.
Aktualny rekord Guinnessa
Robert Kennedy, 2017
Obecny rekord Guinnessa w kategorii „Największa kolekcja zegarków” należy do mieszkającego w Indiach 58-letniego Roberta Kennedy’ego. 23 września 2017 roku jego kolekcja liczyła 1706 sztuk.
Robert zamienił swoje 700-metrowe mieszkanie w Kodambakkam w prawdziwe muzeum zegarów.
Nigdy o tym nie marzyłem, ale jestem bardzo szczęśliwy. Proces zgłaszania dowodów był bardzo wymagający, ale było warto – powiedział.
Jego najstarszy zegar, ręcznie wykonany w Anglii, liczy 290 lat i jest unikatem, którego nie posiada żaden inny kolekcjoner na świecie. W swojej kolekcji ma również najmniejszy zegar wahadłowy z 1860 roku, prawdopodobnie pochodzenia szwajcarskiego.
To moje asy w rękawie – mówi Robert, podkreślając, że nie mają one nazw, ponieważ branding zegarów rozpoczął się dopiero około 200 lat temu.
Skąd tak niezwykła pasja? Narodziła się ona u Roberta, gdy był uczniem 12. klasy. Inspiracją był zegar Ansonia, który jego dziadkowi podarowali brytyjscy pracodawcy.
Mój ojciec opowiadał mi historie o tym zegarze i samochodzie Chevrolet, który również dostał dziadek. Mechanizm zegarów mnie zafascynował – wspominał rekordzista.
Początkowo Robert odwiedzał sklepy ze starociami i targi, wydając swoje kieszonkowe na zakup zegarów. Obecnie za swoje eksponaty płaci od 300 do 6000 rupii (ok. 14 do 285 zł). Jego kolekcja, zbierana przez 40 lat, obejmuje zegary sprężynowe i wagowe, zegary suzzi, rocznicowe, kukułkowe i morskie.
Przez lata Robert współpracował z ponad 20 zegarmistrzami, by przywracać zegarom dawną świetność.
Nasi zegarmistrzowie są równie utalentowani, co szwajcarscy eksperci, a nawet lepsi, ale rzadko są doceniani – powiedział.
Obecnie marzeniem Roberta jest stworzenie w Chennai muzeum zegarów na światowym poziomie.
Poprzedni rekord Guinnessa
Jack Schoff, 2010
Największa kolekcja zegarów została zgromadzona przez Pana Jacka Schoffa z North Berwick w Stanach Zjednoczonych. Komisja Guinnessa przyznała mężczyźnie rekord po tym, jak 8 lutego 2010 roku doliczyła się aż 1509 różnych, działających zegarów w kolekcji. Pasja Pana Jacka do kolekcjonowania zegarów rozpoczęła się w 2003 roku. Wszystkie zegary z rekordowej kolekcji znajdują się w domu rekordzisty.
W największej na świecie kolekcji zegarów znajduje się wiele interesujących modeli. Są m.in. zegary do stawiania na stole czy kominku, zegary stojące, zegary z kukułką, tradycyjne zegary wiszące oraz zegary z wahadłem.
Jak mówi sam rekordzista: „kolekcjonowanie zegarów było kwestią przypadku”. Po przejściu na emeryturę mężczyzna zaczął z nudów kupować kolejne stare zegary i samodzielnie w domu przywracać je do życia. Pasja z czasem przekształciła się w kolekcję, a ta w światowy rekord.
Rekordzista Jack Schoff spędza większość swoich dochodów na… nowych bateriach do zegarów. Nawet mimo faktu, że przestawienie całej kolekcji zegarów z czasu zimowego na letni i na odwrót zajmuje mężczyźnie od trzech tygodni do 1 miesiąca, nie zamierza on porzucać swojej rekordowej kolekcji. Co więcej, mężczyzna gorąco zachęca, aby odwiedzać go w dowolny dzień, ale koniecznie w południe. Wszystko po to, aby móc na własne uszy usłyszeć jaki dźwięk wydaje 1509 różnych zegarów bijących na raz.
