W Tel Avivie w Izraelu, pan Lutz Eichholz, 25-latek z Niemiec, zdołał przejechać monocyklem aż 8.,93 m po butelkach od piwa, ustanawiając tym samym rekord Guinessa na najdłuższą jazdę rowerem jednokołowym na takim podłożu.
Warto dodać, że w Tel Avivie pan Lutz bił swój własny rekord Guinessa dokładnie w tej samej kategorii. Ustanowił go programie Niesamowite Rekordy Guinnessa, kręconym w Milanie, parę miesięcy wcześniej.
Z kolei rekord Guinessa na największą liczbę ludzi jeżdżących na monocyklach jednocześnie wynosi 1 142 osoby i ustanowili go również Niemcy.
Pan Eichholz nazywa ten dzień „idealnym”. „Czuję się naprawdę wspaniale. Zeszło ze mnie całe napięcie, a na dworze świeci słońce. Nie mogłoby być piękniej”.