Okazuje się, że w trakcie biegania maratonów rekordy biją nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Hasanka to przykład psa, który podobnie jak jego właścicielka prowadzi bardzo aktywny tryb życia. Na swoim koncie mają już tak wiele wspólnie pokonanych maratonów, że ich osiągnięcie zostało uznane za Rekord Polski.
Nieczęsto zdarza się, że na trasie maratonu, poza innymi ludźmi, spotykamy też psy. Hasanka nie dość, że jest stałym bywalcem imprez dla biegaczy, to jest jedynym psem w Polsce, który ma na swoim koncie aż tyle biegów maratońskich. A konkretniej 41 różnych maratonów, które odbyły się na terenie całego kraju. Wszystkie biegi, które weszły w skład Rekordu Polski odbyły się między październikiem 2013 roku, a majem 2018 roku.
Hasanka to suczka w typie rasy Husky. Razem z Panią Joanną Szeler biegają razem w maratonach już od 5 lat. Przez cały ten czas, Pani Joanna konsekwentnie zbierała wszystkie medale i dyplomy Hasanki, które zaświadczały o ukończeniu przez nią danego maratonu.
Spis treści
Rekordowy rok
Rok 2018 jest wyjątkowy dla Hasanki i Joanny Szeler nie tylko ze względu na uznanie ich wspólnego sukcesu za Rekord Polski, ale również ze względu na okrągłą liczbę przebiegniętych przez Panią Joannę maratonów. 7 października 2018 roku podczas PKO Silesia Marathonu pani Joanna weźmie udział w swoim setnym w życiu maratonie. Dodatkowo, ambasadorką jubileuszowego biegu w Katowicach, została Hasanka.
Nie będzie to pierwszy start Hasanki, w największym biegu odbywającym się na Śląsku. Już w zeszłym roku, w podczas X Edycji Silesia Marathonu nie dość, że bez żadnego kłopotu ukończyła bieg, to była pacemakerem na czas 5 godzin i 30 minut, co oznacza, że nadawała tempo podczas zawodów, mając za zadanie doprowadzić grupę biegaczy do mety w założonym czasie.
Jak to się wszystko zaczęło
Życie Hasanki, nie zawsze było pasmem sukcesów. Śmiało można powiedzieć, że Pani Joanna Szeler dała psu drugą szansę. Hasankę wzięła z fundacji w 2012 roku. Pies był wówczas w ciężkim stanie, umierał na babeszjozę – chorobę pasożytniczą psów, przenoszoną przez kleszcze. Na szczęście walka o życie psa, zakończyła się po tygodniu sukcesem.
Pani Joanna przyznaje, że jeszcze kilka lat temu nie miała nic wspólnego z jakąkolwiek aktywnością fizyczną. Ze względu na postępującą chorobę tarczycy, musiała jednak zacząć się ruszać. Najpierw był rower, na którym codziennie wszędzie dojeżdżała, bez względu na pogodę; potem pływanie, które opanowała sama; starty w zawodach pływackich masters; a ostatecznie skończyło się na bieganiu w maratonach.
Chęć posiadania psiaka, towarzyszyła Pani Joannie od zawsze. Wcześniej nie miała jednak ku temu możliwości, a dodatkowo zmagała się z alergią. Hasanka to nie jedyny pies Joanny Szeler. Jest jeszcze Arika. Zanim właścicielka adoptowała obie suczki, miała już na swoim koncie 30 przebiegniętych maratonów.
W pewnym momencie, bieganie w pojedynkę przestało być wystarczająco satysfakcjonujące i wtedy nadszedł ten moment, gdy zaadoptowana została Arika – pies rasy Husky. Niestety, bardzo szybko okazało się, że zwierzę było niechętne do biegania na długich dystansach, a zdecydowanie wolało zabawy z innymi psami. Z tego powodu pojawiła się u Pani Joanny myśl o adopcji drugiego psiaka. Podjęta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Biegaczka zyskała psa-długodystansowca z którym w końcu mogła biegać w maratonach, a Arika koleżankę na dobre i złe.
Najważniejsze wspomnienia
Mimo dziesiątek przebiegniętych maratonów, każdy kolejny jest dla Hasanki i jej właścicielki wyzwaniem. Pani Joanna nigdy nie była typem sprintera, zwłaszcza, że późno zaczęła swoją przygodę biegową, a więc siłą rzeczy podczas biegu, trenuje przede wszystkim swoją wytrzymałość.
Do tej pory najtrudniejszym biegowym wyzwaniem zarówno dla Pani Joanny jak i Hasanki, był dystans 120 kilometrów po górskich szlakach. Ze względu na trudną, szutrową nawierzchnię, Hasanka była zmęczona, jak również mocno niewyspana, ale zarówno dla niej, jak i dla właścicielki było to ciekawe doświadczenie, zwłaszcza marsz trwał aż 2 noce.
Najmilszym wspomnieniem Pani Joanny związanym z udziałem w maratonach był moment, gdy Hasanka została ambasadorką Silesiamarathonu i w obecności Dyrektora biegu uroczyście odziano ją w szelki. Podczas finiszu tamtego biegu, na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdy Joanna Szeler z Hasanką wbiegły na metę, owacjom nie było końca! Tych braw nie da się zapomnieć!
Listę wszystkich maratonów, w których wzięła udział Hasanka, prezentujemy poniżej:
- Maraton Kampinoski – 19.10.2013
- Maraton Toruński – 27.10.2013
- Maraton Lubelski – 11.05.2014
- Maraton Wrocławski – 14.09.2014
- Maraton Kampinoski 100km – 4-5.10.2014
- Drugi Maraton Toruński – 26.10.2014
- Drugi Maraton Lubelski – 10.05.2015
- Maraton Beskid Niski – 24.05.2015
- Pierwszy Poznań Maraton – 11.10.2015
- Trzeci Maraton Toruński – 10.2015
- Radomski Maraton Trzeźwości – 15.11.2015
- DOZ Łódź Maraton – 17.04.2016
- Pierwszy ORLEN Warsaw Marathon – 23.04.2016
- Pierwszy Silesiamarathon – 2.10.2016
- Drugi Poznań Maraton – 9.10.2016
- Czwarty Toruń Maraton – 23.10.2016
- Nocna Ściema – 29 i 30.10.2016
- Maraton Beskidy, Radziechowy – 5.11.2016
- Dwumaraton Olęderski – Sątopy – 19.11.2016
- Maraton w Wituni – 3.12.2016
- Maraton Olęderski – Jastrzębsko Stare – 10.12.2016
- Gdańsk Maraton – 9. 04.2017
- Orlen Warsaw Marathon – 23.04.2017
- Maraton Beskid Niski 27.05.2017
- Witunia – 1.07. 2017
- Drugi Maraton Wrocławski – 10.09.2017
- Drugi Silesiamarathon – 1.10.2017
- Ultramaraton Bieszczadzki – 7.10.2017
- Trzeci Poznań Maraton – 15.10.2017
- Wodzisław Śląski – 21.10.2017
- Bieg Szlakiem Orlich Gniazd 74km – 28.10.2017
- Drugi Maraton Beskidy – 4.11.2017
- Maraton Olęderski – Boruja Kościelna- 9.12.2017
- Dwumaraton Olęderski w Róży – 6.01.2018.
- Zimowy Maraton Bieszczadzki – 27.01.2018.
- Dwumaraton Olęderski w Jastrzębsku Starym – 10.02.2018
- Zimowy Janosik 48km – 17. 02.2018
- Witunia Maraton – 25. 02. 2018
- Dwumaraton Olęderski – Wytomyśl 10.03.2018
- Jurund 12h – 24.03.2018
- Leśna Nagonka – 19.05.2018
Obejrzyj film przedstawiający niesamowitą Hasankę i jej właścicielkę!