W sobotę 23 lipca, Times Square w Nowym Jorku na parę chwil przemienił się w najmodniejsze miejsce na ziemi. Stało się to za sprawą odzieżowej marki Express, która postanowiła pobić rekord Guinessa na najwięcej modelek na wybiegu.
Przed firmą Express stało trudne zadanie ponieważ poprzedni rekord w tej samej kategorii ustanowiony przez francuskie galerie Lafayettes w Paryżu wynosił 521 modelek.
Data bicia rekordu pokrywała się z dniem zaprezentowania przez firmę Express ich najnowszej letniej kolekcji w pokazie mody, który odbył się tuż po ogłoszeniu wyników. Podczas gdy w wieczornych występach brały udział profesjonalne modelki, tak w biciu rekordu Guinnessa mógł wziąć udział każdy, kto tylko miał odwagę przemaszerować po wybiegu.
Uczestnicy mogli zapisywać się już od 9 rano. Każdy otrzymywał specjalną koszulkę i torbę na zakupy oraz przechodził krótki kurs chodzenia po wybiegu. Obsługa zadbała też o to aby nowe modelki odczuły na własnej skórze tempo prawdziwego pokazu mody, ponieważ zgodnie z wytycznymi Rekordów Guinnessa, cały show musiał odbywać się bez żadnych przerw.
Po wyjściu na wybieg, modelki musiały zachowywać się jak prawdziwe profesjonalistki. Oznaczało to, że jeśli ktoś nie doszedł do końca wybiegu i z powrotem, lub też szedł zbyt wolno lub zbyt szybko, był dyskwalifikowany.
Pomimo lejącego się z nieba żaru, praca modelek była bez zarzutu i szybko okazało się, że poprzedni rekord został nie tylko pobity ale także zdublowany. Na wybiegu zaprezentowały się w sumie 1 243 osoby.
