Co roku w Polsce setki tysięcy osób angażuje się w pomoc Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Sposobów na pomaganie jest wiele: można zostać wolontariuszem i zbierać datki do puszek, licytować produkty wystawione na specjalne aukcje, założyć własną e-skarbonkę. W jaki sposób postanowili pomóc mieszkańcy Torunia?
29 stycznia 2023 roku na Rynku Staromiejskim w Toruniu odbył się Finał 31. edycji WOŚP. Oprócz wielu atrakcji oraz występów zaplanowanych na ten dzień, odbyło się również wydarzenie wyjątkowe! Razem pod sceną Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mieszkańcy Torunia wzięli udział w biciu Rekordu Polski.
Rekord Polski polegał na zebraniu w wyznaczonej strefie jak największej liczby osób, które jednocześnie zjedzą rozdane pierniczki. Czy istnieje lepsze miejsce niż Toruń do takiego rekordu?
Bicie rekordu rozpoczęło się o godzinie 14:00. Najpierw wszyscy uczestnicy przeszli przez bramki, na których zostali dokładnie policzeni oraz otrzymali pierniki. Następnie, na znak ze sceny wszyscy jednocześnie skonsumowali pyszne toruńskie katarzynki.
Do pobicia Rekordu Polski potrzebne było minimum 781 osób. Akcja przyniosła wspaniałe rezultaty, gdyż chętnych do pobicia rekordu zebrało się aż 940 osób.
Po ustanowieniu rekordu prezydent Torunia Michał Zaleski odebrał specjalny ogólnopolski certyfikat. Następnie, Pan prezydent przekazał certyfikat partnerowi wydarzenia, toruńskiej Fabryce Cukierniczej Kopernik.
Przypomnijmy, że w roku 2023 orkiestra gra na rzecz walki z sepsą. W jej przebiegu w ciągu kilku godzin może dojść do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci. Jak wynika z najnowszych badań, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. wszystkich zgonów. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło.
Poprzedni rekord
W niedzielę, 3 grudnia 2017 roku, w Krzywiniu (woj. wielkopolskie) w ramach odbywającego się tam Świątecznego Jarmarku Pomysłów, ustanowiono nowy Rekord Polski na najwięcej osób jedzących pierniki jednocześnie. W tej samej chwili, świątecznymi słodkościami zajadało się aż 780 osób.
Cały jarmark świąteczny przebiegał w bardzo radosnej atmosferze, mimo chłodnej, zimowej pogody. Bezpośrednio przed przystąpieniem do próby ustanowienia Rekordu Polski na najwięcej osób jedzących pierniki jednocześnie mieszkańcy Krzywinia i okolic brali udział w Biegu Fartucha. Rozgrzani sportowymi emocjami uczestnicy, po skończonym biegu chętnie zaczęli ustawiać się w kolejce do strefy bicia rekordu.
Minimum dla ustanowienia nowego Rekordu Polski wynosiło 100 osób, jednak faktyczna frekwencja zaskoczyła nawet samych organizatorów wydarzenia. Lokalne piekarnie wyprodukowały specjalnie na ten dzień ponad 800 sztuk słodkości. Owszem, spodziewano się w Krzywiniu dużej ilości osób chętnych skonsumować pierniczka, ale nie aż tak olbrzymiej!
Aby wszystkie wymogi, niezbędne do prawidłowego uznania rekordu zostały spełnione, każdy uczestnik próby musiał zostać skrupulatnie policzony przez przedstawicieli Biura Rekordów. Punktualnie o godzinie 15:00, przed halą sportowo-widowiskową rozpoczęto wpuszczanie do specjalnie odgrodzonej strefy bicia rekordu. Klikery zliczały. 100, 200, 300, 500… 800! Ostatecznie przez bramkę do strefy przeszło aż 805 osób, w tym sam pan burmistrz Miasta i Gminy Krzywiń – Jacek Nowak.
Nie obyło się bez chwili zwątpienia. W czasie wpuszczania uczestników do specjalnej strefy, okazało się niestety, że nie wystarczy pierników dla wszystkich chętnych rekordzistów! Organizatorzy szybko postarali się o dodatkowe kartony pełne świątecznych przysmaków, jednak i to było mało!
Ostatecznie, gdy wydano wszystkie krzywińskie pierniki, co do ostatniej sztuki, na znak organizatorów i sędzi Biura Rekordów rozpoczęło się rekordowe jedzenie pierników! Cóż to była za uczta!
Mimo, iż w strefie bicia rekordu znalazło się aż 805 osób, oficjalny wynik rekordu zatwierdzony przez obecną na miejscu sędzinę wynosi 780 osób. Świąteczne pierniki okazały się być tak smaczne, że kilku wcześniej policzonych, najmłodszych uczestników próby nie było w stanie powstrzymać się przed ich zjedzeniem, do czasu oficjalnego znaku organizatorów. Musieli więc oni zostać zdyskwalifikowani i odjęci od całkowitego wyniku próby.
Gdy wszyscy uczestnicy Rekordu Polski zgromadzili się w hali sportowej, na głównej scenie, pośród licznych stoisk z przepięknymi, ręcznie wykonanymi, świątecznymi ozdobami, pojawił się burmistrz Krzywinia w towarzystwie sędzi Biura Rekordów. Nastąpiło oficjalne przekazanie certyfikatu, zaświadczającego, że w Krzywiniu ustanowiono Rekord Polski na najwięcej osób jedzących pierniki jednocześnie! Ze wszystkich stron sali rozległy się gromkie brawa! Radości mieszkańców nie było końca!
Cała akcja, miała na celu popularyzację lokalnego produktu jakim jest Piernik Krzywiński. Bicie Rekordu Polski miało też zwrócić uwagę społeczności na to, że „Piernik z Krzywinia zna nie tylko gmina”. Ten charakterystyczny dla Krzywinia lokalny wypiek, ma kształt św. Mikołaja i już od kilkudziesięciu lat wypiekany jest na parafialny odpust. Opiekę nad nim sprawuje stowarzyszenie „Gospodarze z pasją”, które złożyło oficjalny wniosek o wpisanie specjału na Listę Produktów Tradycyjnych.