Po ponad 30 latach, znana na świecie korona, czyli sławny znak firmowy restauracji Burger King, otrzymała wreszcie nowy wizerunek. Jest to część polityki firmy, mające na celu przekształcenie Burger Kinga w miejsce oferujące całej rodzinie nie tylko niezwykłe doznania smakowe, ale też poparcie dla programu rozwoju edukacji i ochrony środowiska.
Z tego właśnie względu, jak również w ramach obchodów 125-tej rocznicy Statuy Wolności w Nowym Jorku, restauracja pobiła rekord Guinessa przygotowując największą na świecie rzeźbę z aluminium, oczywiście w kształcie korony.
Jak powszechnie wiadomo, na świecie nie ma nic za darmo, a na dostoją Statuę Wolności, nie można zakładać ot tak, wszystkiego czego nam się zachce. Aby zatem być w stanie umieścić swoją nową koronę na głowie legendarnego pomnika, Burger King postanowił ofiarować 125 tysięcy dolarów na jego renowację.
Gigantyczne korona zbudowana jest z 9 aluminiowych paneli, każdy ważący 51,71 kg, które są połączone z resztą konstrukcji aż 640 nitami. Łącznie rzeźba waży 465,39 kg!