Motocykl elektryczny, choć nadal przez niektórych miłośników jednośladów postrzegany jako nowinka techniczna, całkiem nieźle radzi sobie w terenie. Przekonał się o tym pewien Chilijczyk, któremu taka maszyna pomogła ustanowić Rekord Guinnessa.
Chilijczyk Francisco Lopez zaufał swojemu pojazdowi na tyle, że postanowił wybrać się nim na… szczyt wulkanu. Motocykl na prąd Freeride E-XC austriackiej firmy KTM rewelacyjnie podołał postawionemu przed nim zadaniu, pokonując 6047 – metrowe wzniesienie. 22 listopada 2015 roku w ten sposób zdobyty został wulkan Ojos Del Salado w Atacama w Chile, a Francisco Lopez odebrał certyfikat Księgi Rekordów Guinnessa w kategorii „Najwyższa wysokość osiągnięta przy pomocy motocykla elektrycznego„.
Wspomniany wulkan znajduje się w Andach, oddzielających Chile od Argentyny. Ojos de Salado jest obecnie najwyższym czynnym wulkanem na świecie i został wybrany specjalnie przez KTM, by udowodnić, ze dla ich sprzętów nie ma rzeczy niemożliwych. Francisco „Chaleco” Lopez musiał udowodnić to samo, co nie było najłatwiejszym zadaniem w warunkach niższego ciśnienia, ograniczonej zawartości tlenu w powietrzu, oblodzonej, skalistej trasy i temperatur dochodzących do – 25 stopni Celsjusza. Pobicie rekordu wymagało od motocyklisty spędzenia sporo czasu na wulkanie, by przyzwyczaić się do panujących na nim warunków na tyle, by nie przeszkadzały mu w trakcie rekordu.
Nie obyło się bez modyfikacji motocykla – bardzo niskie temperatury mogły zaszkodzić maszynie, dlatego Freeride E-XC przeszedł pewne przeróbki, by rekordzista miał pewność, że podczas wjazdu na szczyt nie wysiądą mu baterie, nie zamarznie układ, a ładunek w akumulatorze pozwoli mu bezpiecznie dojechać na górę. Mimo wszystko, wjazd na Ojos de Salado zużył cztery akumulatory.
Francisco Lopez to motocyklista rajdowy i endurowiec z długoletnim stażem – po raz pierwszy wsiadł na dwa koła w wieku zaledwie czterech lat (w 1979), otrzymując przydomek Chaleco (hiszp. „kamizelka”), od stroju zabezpieczającego go podczas jazdy. Chilijczyk ma na swoim koncie wiele osiągnięć, w tym dwa udziały w Rajdzie Dakar (ukończył go dwukrotnie jako brązowy medalista w latach 2010 i 2013), jest Mistrzem Ameryki Łacińskiej w motocrossie (1989), w 2006 zwyciężył rajd Patagonia-Atacama Rally, jest też srebrnym medalistą w Rajdzie Sardynii (2006), Maroka (również 2006) i The Central Europe Rally (2008) w kategorii motocykli.