Na małym lotnisku w miasteczku Sywell w hrabstwie Northamptonshire w Wielkiej Brytanii, piloci należący do drużyny o nazwie „The Blades” wykonujący akrobacje lotnicze, pobili rekord Guinessa na najwięcej pętli wykonanych pod rząd przez formację samolotów.
Do „The Blades” należą cywilni piloci, którzy wcześniej służyli w Red Arrows, czyli Zespole Akrobacyjnym Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii, działającym z ramienia RAFu, z którym do dziś ściśle współpracują.
Jednym z członków „The Blades” jest kierownik banku oraz niewidomy pilot, pan Mike Newman, który miał zaszczyt wykonać pierwszą z 26 pętli, które pozwoliły im ustanowić nowy rekord Guinessa, zanim stery przejął drugi pilot, pan Myles Garland.
Co ciekawe, pan Newman, mimo iż nie widzi, ma już na swoim koncie inny rekord Guinessa, na największą prędkość osiągniętą samochodem prowadzonym przez niewidomą osobę, w 2005 roku, kiedy rozpędził się do 286km/h.
Jak sam przyznaje, jego marzeniem jest pobicie trzech rekordów: na ziemi, w powietrzu i wodzie. Jak widać jest na dobrej drodze by to osiągnąć. Ma także zamiar poprawić swój wcześniejszy wynik i tym razem rozpędzić się samochodem aż do 320 km/h.
„To było niesamowite. Mógłbym tak latać przez cały dzień”, wyznaje pan Newman. „To był zaszczyt, że mogłem pobić ten rekord z grupą tak wspaniałych i utytułowanych pilotów. Tym bardziej, że dzięki temu udało nam się uzbierać sporo pieniędzy na cele charytatywne”.
