W miejscowości Sudbury w Wielkiej Brytanii, pan Ben Hoyle, szef kuchni w pubie ”Waggon and Horses” (ang. waggon – powóz, horses – konie) ustanowił nowy rekord świata wykonując 75 podskoków na tylnym kole roweru, ani razu nie dotykając przednim kołem ziemi.
Jeśli jego wyczyn zostanie potwierdzony przez Rekordy Guinessa, pan Ben pobije dotychczasowy rekord w tej samej kategorii należący do Włocha Vittorio Brumottiego – 71 podskoków.
„To przede wszystkim kwestia równowagi. Po jakimś czasie zmagania się z rowerem, zaczynają boleć cię barki i ramiona”, mówi 26-letni rekordzista. „Kiedy już zaczniesz podskakiwać, żadna inna część roweru, ani ciebie nie może dotknąć ziemi”.
Szef kuchni wpadł na pomysł ustawiania rekordu, kiedy pub w którym pracuje zorganizował swoją własną wersję „Mam Talent”, aby zbierać pieniądze na rzecz programu „Eden-Rose Coppice” (ang. zagajnik rajskiej róży). Jego ideą jest pomoc ludziom chorym na raka poprzez odizolowanie się od miejskiego zgiełku. W tym celu przekształcają oni nieużywane tereny w ośrodki rehabilitacyjne, gdzie o pacjentów dba zespół najlepszych terapeutów.