Samotne wycieczki cieszą się ogromną popularnością, a ich zwolennicy zachwalają skutki podróży w pojedynkę – wymagają one natomiast większej odwagi i przygotowania. Potrzeba jednak ogromnego poświęcenia i zaangażowania aby osiągnąć coś takiego jak Venkata Karthik Tupili. Zobacz jak młodemu mężczyźnie z Indii udało się pobić rekord Guinnessa!
Spis treści
Aktualny rekord Guinnessa
Venkata Karthik Tupili, 2022
14 lutego 2022 roku Venkata Karthik Tupili wyruszył w podróż, która – nie da się ukryć – zmieniła jego życie. To dzięki niej został rekordzistą Guinnessa w kategorii „Najdłuższa podróż motocyklem w jednym kraju”. Swoją podróż zakończył 6 października 2023 roku.
Podróżując na swoim niezawodnym Royal Enfield Himalayan, Tupili pokonywał średnio około 350 kilometrów dziennie, przemierzając ogromne przestrzenie – od tętniących życiem miast Indii po najodleglejsze regiony kraju. Jego podróż, która początkowo była osobistą przygodą, szybko zamieniła się w próbę pobicia rekordu Guinnessa. Oficjalne potwierdzenie rekordu nastąpiło 6 października 2023 roku, kiedy Tupili zakończył swoją ostatnią trasę.
Historia rekordzisty to nie tylko opowieść o przygodzie, ale także o przypadkowym odkryciu własnych możliwości. Absolwent studiów inżynieryjnych, pochodzący z ubogiej rodziny, nigdy nie spodziewał się, że pewnego dnia pobije rekord świata.
Jego pierwotnym celem było pokonanie 160 000 kilometrów, czyli czterokrotności obwodu Ziemi. Choć ostatecznie przejechał około 20 000 kilometrów mniej, jego wynik wystarczył, aby zapisać się na w bazie Guinnessa.
Jednym z najtrudniejszych aspektów jego wyczynu było przestrzeganie zasad, jakie obowiązywały podczas oficjalnej próby. Tupili nie mógł dwukrotnie przejechać tej samej drogi, co, mimo że wydaje się niemal niemożliwe przy takiej odległości, udało mu się z powodzeniem zrealizować.
Poprzednie rekordy Guinnessa
Gaurava Siddharth, 2018
Najdłuższa podróż motocyklem w jednym kraju wynosi obecnie 115 093,941 km i została pokonana przez Gaurava Siddhartha. 25-letni rekordzista który jeździł po Indiach od 17 września 2015 roku do 27 kwietnia 2017 roku. Weryfikacja rekordu zajęła około 9 miesięcy, dlatego ostatecznie został zatwierdzony 25 lutego 2018 r.
Cała podróż obejmowała prawie 122000 kilometrów, jednak przez Guinnessa zaakceptowane zostało 115093,941 km, ponieważ reszta była powtórzona. Trasa została w całości pokonana na motocyklu Hero Impulse. Gaurav przejechał ponad 450 dużych miast w 29 stanach i pięciu terytoriach związkowych w Indiach. Pokonywał dziennie 200-500 kilometrów z prędkością 50-70 km/h. Spędzał 7-8 godzin dziennie tylko na podróży. Jednym z warunków uzyskania rekordu był zakaz zatrzymywania się w jednym miejscu na dłużej niż 2 dni.
Podczas podróży rekordzista prowadził dzienniki, co godzinę robił krótkie nagrania wideo, zbierał zeznania od różnych osób, które spotkał podczas podróży, a także prowadził rachunki za swoje wydatki. Dodatkowym celem podróży było szerzenie wiedzy na tematy takie jak: bezpieczeństwo na drogach, cyfrowe szafki na ważne dokumenty, międzystanowy transfer pojazdów, oddawanie krwi.
Gaurav początkowo miał do wyboru dwa motocykle: Hero Impulse i Bajaj Avenger. Wybrał on ten pierwszy, ze względu na to, że oferował dobry przebieg i był niedrogi. Dodatkowo, Hero MotoCorp ma dobrą sieć serwisową w całych Indiach dzięki czemu motocykl był dobrze utrzymany przez całą podróż.
Podróż ta umożliwiła Gauravowi poznać niesamowitych ludzi i wiele różnych kultur, jednak nie brakowało w niej nieprzyjemnych sytuacji. Parę razy został zatrzymany przez straż graniczną, był ścigany oraz zaatakowany przez policję w stanie Maharashtra, w wielu miejscach on i motocykl byli dokładnie sprawdzani pod kątem zagrożeń, takich jak bomby.
Colin i Ryan Pyle, 2011
9 marca 2011 kanadyjscy bracia Colin i Ryan Pyle otrzymali wiadomość, że ich motocyklowa podróż dookoła Chin została zaliczona do Rekordów Guinnessa.
Cała wyprawa trwała 65 dni. Colin i Ryan są pierwszymi motocyklistami, którzy okrążyli Chiny na swoich BMW F800GS. Ta wyjątkowa, 17,674 kilometrowa wyprawa obfitowała w ciągłe i intensywne zmiany kulturowe, pogodowe, wysokościowe i ukształtowania terenu. Dali sobie radę z ulewami, podwoziami, osunięciami ziemi, gradobiciem, ekstremalną wysokością (powyżej 5000 m), piaskiem, żwirem, tysiącem kilometrów dróg oraz z biurokratycznymi i militarnymi przeszkodami.
Ponadto kanadyjscy bracia postanowili uwiecznić przeżycia z wyprawy w formie filmu oraz książki. Dalekie od przeciętnych wspomnienia zachwycają unikalnym charakterem Chin. Można dostrzec tam radość i smutek, niebezpieczeństwo, zadowolenie oraz zwycięstwo i porażkę. Ta podróż okazała się być kolorowa i ciekawa, a zarazem dramatyczna i intensywna.
Colin and Ryan Pyle pochodzą z Toronto w Kanadzie, lecz to wszystko co ich łączy. Ryan spędził ostatnią dekadę w Chinach, gdzie pracował jako fotograf dokumentalny. Colin został w Toronto, gdzie założył, a potem sprzedał wspaniale-prosperujący biznes w handlu walutami. Głównym celem podróży było zainteresowanie innych Chinami. Bracia zamierzają pokazać dynamiczne zmiany w fabrykach i na wsi, chcą też pomóc w odkryciu wizualnych i kulturalnych cudów. Chiny ze swoją ogromną populacją, zatłoczonymi miastami, licznymi mniejszościami i zatykającymi dech w piersiach krajobrazami oferują potencjalnemu podróżnikowi doświadczenia nieosiągalne gdzie indziej. Colin i Ryan nazwali swój projekt „The Middle Kingdom Ride”, czyli „Rajd po Kraju Środka”. Nazwa wywodzi się z historii Chin. Ponadto Kanadyjczycy zbierają fundusze dla organizacji charytatywnej SEVA Foundation, która od 30 lat pomaga ludziom na całym świecie w zakresie zdrowia, przetrwania kultury oraz zrównoważonego rozwoju społeczności.
Tyle szlachetnych celów, a przy okazji Rekord Guinnessa na najdłuższą podróż motocyklem na terenie jednego kraju – gratulujemy!