Najniższym strażakiem na świecie jest pan Vince Brasco, 19-latek z miejscowości Pittsburgh w stanie Pensylwania. Jego niski wzrost – 1,28 m nie przeszkadza mu już od 5 lat czynnie działać w lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej.
Przyczyną niewielkiego wzrostu Vinca jest genetyczna wada, który prowadzi do nieprawidłowego rozwoju kości. Dokładnie na to samo schorzenie cierpi najniższa kobieta świata. Jak się okazuje jednak, w sytuacjach kryzysowych, wzrost strażaka, który ratuje nam życie nie ma żadnego znaczenia.
Vince jest także zdania, że jego wzrost w połączeniu z chodzeniem na siłownię sprawia, że idealnie nadaje się do roli strażaka. Poza służbą w Ochotniczej Straży Pożarnej, 19-latek pracuje na pół etatu w sklepie RTV oraz studiuje pielęgniarstwo.
Jego siła fizyczna wraz z determinacją pozwalają mu na nieustanne dążenie do celu, nawet pomimo zdecydowanych przeciwności które wynikają z posiadania 1,28 m wysokości. Dzięki temu jest np. w stanie utrzymać ciężki wąż strażacki, który bez wystarczającej siły, wyrwałby się spod kontroli.
„Ćwiczę naprawdę dużo. Jestem na siłowni praktycznie w każdej wolnej chwili. Dzięki temu mogę wspólnie z innymi pomagać przy usuwaniu ciężkich kawałków metalu, np. przy wypadkach samochodowych ”, wypowiada się.
„Vince jest wyjątkowo ambitny. Jeśli wyznaczy sobie jakiś cel, zawsze zrobi wszystko żeby go osiągnąć”, opowiada jego szef, George Reese.