Pan Roger Allsopp, emerytowany chirurg z Wielkiej Brytanii parę dni temu stał się rekordzistą Guinessa ponieważ jako najstarsza osoba na świecie przepłynął kanał La Manche, dzielący Zjednoczone Królestwo od Francji.
W dniu pobicia rekordu, pan Roger miał ukończone dokładnie 70 lat i 115 dni. „Czuję, że zrobiłem co wyjątkowego. Jednocześnie cieszę się, że mi się udało i nie odpadłem po drodze. To było dla mnie niesamowite wyzwanie. Moim celem od zawsze była pomoc w zbiórce pieniędzy na wyposażenie lokalnego uniwersytetu w narzędzia niezbędne do walki z rakiem”, komentuje rekordzista.
„Fakt, że facet w moim wieku może podołać tak wielkiej próbie, zarówno fizycznej jak i psychicznej dowodzi, że liczba lat na karku to jeszcze nie wszystko. Liczy się hart ducha i dbanie o kondycję”.
Podczas bicia rekordu, przy boku pana Rpgera przez cały czas płynęła łódka aby pomagać mu w ustaleniu kierunku i odnalezieniu właściwego kursu na jednej z najruchliwszych tras morskich na świecie. Przepłynięcie całej długości prawie 39 km zajęło Rogerowi 17 godzin i 51 minut.
Pieniądze zebrane dzięki panu Rogerowi, pozwolą teraz na zakup maszyny do analizy krwi pacjentów zarówno tych zdrowych, jak i tych posiadających nowotwór, aby móc opracować test, który zdiagnozuje chorobę w jej najwcześniejszym stadium.