Wyzwania wymagające ogromnego wysiłku fizycznego zwykle podejmowane są po to, żeby sprawdzić coś jeszcze – hart ducha. Są też dowodem tego, jak wiele pracy ktoś włożył w przejście swojej drogi. Podobnie było z rekordzistą w kategorii „Najszybciej pokonany triathlon boso (dystans olimpijski)”.
Spis treści
Aktualny rekord Guinnessa
Paweł Durakiewicz, 2024
Nazwisko rekordzisty Guinnessa w kategorii „Najszybciej pokonany triathlon boso (dystans olimpijski)” pojawia się na naszej stronie nie po raz pierwszy. Paweł Durakiewicz ma na swoim koncie także inne wielkie osiągnięcie – rekord Guinnessa w kategorii „Najdłuższa bosa podróż”.
Tym razem, nadal nie zakładając butów, postanowił pokonać triathlon na dystansie olimpijskim. Oznacza to 1,5 km pływania, 40 km jazdy na rowerze i 10 km biegu. Paweł pobił rekord Guinnessa, osiągając czas 2 godzin 57 minut i 40 sekund.
Próba pobicia rekordu Guinnessa odbyła się w ramach Enea IRONMAN 70.3 Gdynia. Zwykle odbywa się on wyłącznie na tytułowym dystansie Ironmana, czyli 1,9 km pływania, 90 km jazdy rowerem i 21,1 km biegu. W tym roku organizatorzy postanowili dodać także dystans olimpijski, który pokonał Paweł.
Jaka jest historia rekordzisty i dlaczego postanowił stawiać sobie tak duże wyzwania? Paweł Durakiewicz po 25 latach walki z alkoholizmem całkowicie odmienił swoje życie. Przeszedł drogę od uzależnienia do założenia fundacji „Diamond Soul”, której misją jest wspieranie osób w walce z nałogami oraz promowanie zdrowego stylu życia.
7 lat temu byłem na granicy życia i śmierci, uzależniony od alkoholu. Cierpiałem fizycznie i psychicznie. A teraz rekord Guinnessa nr 2 za najszybszy triathlon olimpijski boso. Pierwszy rekord świata za najdłuższą podróż boso 3410 km biegiem głównie po szlaku. Jesteś cudem, do odkrycia a nie problemem, do naprawienia – pisze Paweł w swoich mediach społecznościowych.
Celem wyzwań Pawła jest zwrócenie uwagi na problemy związane z uzależnieniami oraz pokazanie, że każdy człowiek, niezależnie od przeszłości, może dokonać wielkich rzeczy.
Jego fundacja organizuje różnorodne inicjatywy, takie jak darmowe obozy dla dzieci z ubogich rodzin oraz wsparcie osób wychodzących z uzależnień poprzez oferowanie bezpiecznych miejsc do życia po terapii.
Obecnie, poza działaniami w fundacji, prowadzi ośrodek leczenia uzależnień „Ranczo Salemi” na Sycylii, gdzie pomaga osobom uzależnionym od alkoholu, narkotyków i hazardu. Ośrodek łączy tradycyjne terapie psychologiczne z praktykami wspomagającymi, takimi jak joga, medytacja, sport i terapia z udziałem zwierząt.