Hunter Hayes, amerykański artysta country z Luizjany, ustanowił nowy rekord Guinessa w jak największej ilości koncertów wykonanych w różnych miastach w ciągu doby. Udało mu się też pobić poprzednich rekordzistów w tej samej kategorii, amerykański zespół rockowy z Oklahomy – The Flaming Lips.
Wschodząca gwiazda muzyki country ma zaledwie 22 lata. Pomimo młodego wieku, Hunter Hayes ma już na swoim koncie kilka nominacji do nagrody Grammy.
Maraton koncertów wystartował w piątek 9 maja z Times Square w Nowym Jorku. Następne w kolejności były Boston i Worcester w stanie Massachusetts; Providence w R.I.; New London, New Haven i Stamford w Connecticut; South Orange i Asbury Park w New Jersey i w końcu kulminacyjny występ w Filadelfii.
Zgodnie z wytycznymi, miejsca w których odbywały się koncerty musiały być oddalone od siebie przynajmniej o 50 km. Liczba ludności we wszystkich miastach powinna przekraczać 15 tysięcy, a w połowie z nich nawet 100 tysięcy. Każdy z koncertów powinien odbyć się w miejscu publicznym, przy widowni nie mniejszej niż 300 osób. Występy, na które trzeba było zakupić bilety, nie mogły być krótsze niż 15 minut.
Rekord Guinnessa na najwięcej koncertów w ciągu doby wynosi od teraz 10. Jest to o 2 miasta więcej niż zdołali odwiedzić poprzedni rekordziści w tej samej kategorii: The Flaming Lips.
„Nie mogę uwierzyć, że jeden dzień mógł przynieść aż tyle frajdy!”, wypowiada się Hunter Hayes. „Dziesięć koncertów w dobę z najlepszymi fanami na świecie”, dodaje.
Środki pieniężne zebrane podczas imprezy zostaną przeznaczone na pomoc głodującym dzieciom.