Wielu z was zapewne zastanawiało się na tym, ile osób dziennie jest w stanie ostrzyc jeden fryzjer. Biorąc pod uwagę ten rekord Guinnessa – całkiem sporo. Przedstawiamy światowych rekordzistów w drużynowym strzyżeniu włosów, którzy w ciągu 12 godzin sprawili nową fryzurę rekordowej liczbie klientów.
Spis treści
Aktualny rekord Guinnessa
Obecnymi rekordzistami Guinnessa na najwięcej osób ostrzyżonych w ciągu 12 godzin są pracownicy salonu fryzjerskiego Lady Jane’s haircuts For Men z Troy w stanie Michigan w USA. W rekordowym wyznaczonym czasie ostrzygli aż 652 osoby.
Rekord ustanowiono 23 sierpnia 2013 roku. Z pewnością nie było łatwo, jednak ciężka praca opłaciła się w postaci światowego sukcesu.
Siedzibę Lady Jane na Rochester Road w Troi tego dnia odwiedziły setki mężczyzn i chłopców. Wszystko po to, aby zyskać nową, darmową fryzurę i wziąć udział w historycznym wydarzeniu.
„To był niesamowity dzień dla niesamowitej firmy” – powiedział Tim McCollum, Prezes Lady Jane. „Bicie rekordu Guinnessa to świadectwo ciężkiej pracy, którą włożyliśmy w budowanie tego fryzjerskiego biznesu”.
Wydarzenie było powiązane z charytatywną fundacją Lady Jane, Wicked Awesome Wishes, która ma na celu łączenie potrzebujących rodzin z osobami, które mogą im pomóc.
Poprzedni rekord Guinnessa
W sobotę 14 maja 2011 roku w miejscowości Springfield w stanie Ohio, USA pobito rekord Guinnessa w kategorii drużynowego strzyżenia włosów w dwanaście godzin – 392!
Szczęśliwymi rekordzistami są fryzjerzy z salonu Great Clips (ang. Super Spinki). Poprzedni rekord, ustanowiony przez salon Sport Clips w Nottingham, w stanie Maryland, USA wynosił 329 strzyżeń.
Pobicie starego rekordu nie było jednak jedynym celem fryzjerów. Razem z drugim salonem fryzjerskim należącym do tej samej właścicielki, jednak leżącym po drugiej stronie miasta (który w tym samym czasie pobijał rekord drużynowego strzyżenia włosów w siedem dni) zbierano pieniądze dla rodziny policjantki, która zginęła w czasie pełnienia służby w Springfield.
Bicie rekordu rozpoczęto o godzinie 8 rano. Według wytycznych postawionych przez Rekordy Guinnessa włosy musiały być obcięte o minimum 2 cm. Długość przed i po mierzona była przez niezależnych świadków. Następnie, inny stylista włosów, nie biorący udziału w biciu rekordu, sprawdzał czy cięcie było równe i profesjonalne.
Wszyscy mogli zgłosić się do obcięcia włosów, jednak Ci, którzy zażyczyli sobie fryzurę na jeża, albo cięcie przy pomocy elektrycznej golarki, nie byli później wliczani do ogólnej liczby obstrzyżonych osób.