Japończyk Katsumi Tamakoshi udowodnił, że niema sobie równych w bieganiu na czworaka. W ramach obchodów Dnia Światowych Rekordów Guinnessa postanowił, że stanie w szranki z dotychczasowym rekordzistą w tej kategorii i pobije jego aktualny wynik w tej kategorii, wynoszący 16,87 sekund.
Wydarzenie zorganizowano na stadionie olimpijskim Komazawa Olympic Park Athletic Field w Tokio. Sceptycy nie dawali biegaczowi szans twierdząc, że obecny czas jest nie do pobicia. Stojąc na linii startowej, Katsumi był jednak nastawiony pozytywnie.
100 metrów na czterech kończynach to sztandarowa konkurencja innego Japończyka, Kenichi Ito, w której nikt mu dotychczas nie dorównał. Technikę, która pozwala mu na osiąganie takich prędkości, opanowywał przez dziewięć lat. Jak sam twierdzi, sekretem jest naśladowanie ruchów pewnego afrykańskiego gatunku małp.
Czas, który osiągnął Katsumi to 15,86 sek. Jest to o sekundę szybciej od zeszłorocznego króla tej dyscypliny, Kenichi Ito!