W sobotę 25 czerwca 2016 w Bydgoszczy odbyła się próba ustanowienia nowego rekordu Guinnessa w kategorii najwięcej osób grających na bębnie jednocześnie. Utwór Queen – „We Will Rock You” zagrało wspólnie 296 osób.
Spis treści
Aktualny rekord Guinnessa
Membrana bębna, dookoła którego w dwóch rzędach ustawili się uczestnicy miała średnicę 10 metrów. Waga instrumentu przekroczyła 3 tony.
Projektantem rekordowego bębna jest pan Ryszard Bazarnik, absolwent Akademii Muzycznej im. Chopina w Warszawie, w klasie perkusji oraz artysta specjalizujący się w tworzeniu „projektów na pozór niewykonalnych”, takich jak chociażby Koncert na Ścianie czy Największy Instrument Recyklingowy.
Pan Bazarnik obliczył, że dookoła bębna w pierwszym rzędzie musi stanąć 170 osób, a na górnym 130.
Wydarzenie w Bydgoszczy odbyło się w ramach festiwalu Drums Fusion, który zorganizowano w przekonaniu, że jest to miasto perkusistów. Na tej edycji pojawili się m.in. Michał Urbaniak, Piotr Biskupski, Jacek Pelc, Marcin Jahr, Łukasz Żyta oraz jeden z najwybitniejszych perkusistów naszych czasów – Manu Katché.
Rekord ustanowiony w Bydgoszczy został już oficjalnie wpisany do bazy Rekordów Guinnessa i nagrodzony certyfikatem!
Poprzedni rekord Guinnessa
Przystanek Woodstock poza świętem muzyki stał się również okazją do pobijania rekordów Guinnessa. A ponieważ jeden rekord to zdecydowanie za mało (przypomnijmy: Allegro na Przystanku Woodstock), uczestników tegorocznego festiwalu zaproszono do wzięcia udziału w drugiej inicjatywie, tym razem sponsorowanej przez sieć telefonii komórkowej Play.
Od Przystanku 2013 minęło już dobrych kilka tygodni, dlatego jeszcze raz przypomnijmy sobie jak to wyglądało. Piątek, 2-go sierpnia. Po błękitnym niebie nie krąży ani jedna chmurka. Temperatura – 34 stopnie w cieniu to znak, że festiwalowa atmosfera jest bardzo gorąca. W strefie Play już ustawiony jest wielki biało-fioletowy bęben, a przy nim 263 osoby gotowe do zagrania.
Na miejscu honorowym dumnie zasiada oficjalny przedstawiciel Guinness World Records® z Londynu. Na umówiony znak wszyscy chwytają za pałki i zaczynają rytmicznie uderzać w rytm muzyki. Do tańca przygrywa nieśmiertelny Queen i kawałek „We will rock you”. Chwila wydaje się być tak doniosła, że pomimo upału stojącym z boku widzom wychodzi gęsia skórka. Po kilku minutach muzyka cichnie, zastąpiona przez szczęśliwe okrzyki bębniarzy. Oto jak pobija się rekord Guinnessa na Przystanku Woodstock 2013.