Naukowcy z uniwersytetu w Luizjanie odkryli najmniejszą żabę świata. Jest nią Paedophryne amanuensis mierząca zaledwie 7,7 milimetra! Ten mieszczący się na koniuszku małego palca płaz zamieszkuje podmokłe lasy w Papui Nowej Gwinei, a swoimi rozmiarami przypomina zwykłą domową muchę.
Poprzednią właścicielką rekordu na najmniejszą żabę na świecie była brazylijska Bracycephalus didactylus, tzw. żaba złota. Mierzyła 9,8 mm.
Amerykańscy biolodzy natrafili na tego miniaturowego płaza w sierpniu 2009 podczas wyprawy do lasów tropikalnych niedaleko wioski Amau, na której nagrywali odgłosy godowe innych żab, normalnych rozmiarów. W pewnym momencie usłyszeli bardzo głośne dźwięki o dość nietypowej wysokiej tonacji, które wcale nie brzmiały jak „żabie”.
„Najmniejsza żaba, którą odkryliśmy wydaje dźwięki przypominające bardziej owady niż płazy”, wypowiada się jeden z uczestników wyprawy.
Odgłosy zdawały się otaczać naukowców, którzy w żaden sposób nie potrafili zlokalizować skąd dokładnie dobiegają. Źródło tych niecodziennych pisków odnaleźli dopiero w mokrych liściach pod ich stopami. Zgarniając więc garść ściółki do plastikowego woreczka, a następnie wyjmując z niego kawałek po kawałku, w końcu natrafili na malutką żabę.
Zrobienie jej zdjęć też nie było łatwe. Okazało się bowiem, że żaba, mimo iż miniaturowa, potrafi doskonale skakać, nawet 30 razy dalej niż wynosi długość jej ciała.
Co ciekawe, w ciągu całej ekspedycji badawczej, naukowcy z Ameryki odkryli jeszcze aż 20 innych, nieznanych dotąd gatunków żab. Każda z nich była jednak o milimetr lub dwa mniejsza od Paedophryne amanuensis.
Biolodzy szacują także, że spośród wszystkich żywych istot mieszkających na Nowej Gwinei, póki co odkryto i opisano zaledwie połowę z nich.